Austriackie artykuły spożywcze, takie jak produkty mleczne, chleb czy wędliny eksportowane są do 180 krajów. Największy na świecie producent napojów energetycznych pochodzi z Austrii. Również austriackie marmolady, sery topione oraz mrożona herbata cieszą się międzynarodowym uznaniem. Wiedeńska kultura kawiarniana wytworzyła liczne pyszne przysmaki, które są uwielbiane na
Nawet na warszawskiej Sadybie, gdzie mieści się nasza redakcja, można znaleźć naklejone na tekturze na latarniach ogłoszenia o sprzedaży “chemii z Niemiec”. Sadyba to raczej zamożna dzielnica, a jednak sąd o tym, że niemiecki proszek Ariel jest lepszy, znajduje zwolenników także tu. Tego rodzaju opinie można usłyszeć nie tylko w Polsce, ale także u naszych sąsiadów, i to na szczeblu rządowym. Słowacki premier Robert Fico stwierdził, że na tamtejszym rynku zbadano 22 produkty żywnościowe oferowane przez międzynarodowe koncerny i stwierdzono, że różnią się one od tych, które pod tymi samymi markami występują w Austrii i Niemczech. Jak podaje Reuters, czeski minister rolnictwa Marian Jurecka mówi z kolei, że konsumenci w naszej części kontynentu nie chcą dłużej "służyć za śmietnik Europy", a premier Węgier Viktor Orban określił sprawę różnic jakościowych produktów w Europie "największym skandalem w ostatnim czasie". Nasze władze stwierdziły na razie ostrożnie, że nie widzą takiego problemu, ale przyłączyły się do apelu Grupy Wyszehradzkiej o wnikliwe zbadanie sprawy przez Brukselę. Producenci, z którymi rozmawiałem, mówią, że skład produktu sprzedawanego pod międzynarodową marką zależy zarówno od lokalnych upodobań, jak i od dostępnej bazy surowcowej. Żadne regulacje nie zmuszają firm do oferowania pod jedną marką takich samych produktów w różnych krajach, ale przepisy UE wymagają, aby skład produktu był jednoznacznie wyszczególniony na opakowaniu i oczywiście produkty muszą spełniać normy bezpieczeństwa. Polska jest dużym producentem FMCG - zarówno marek lokalnych, jak i światowych. Mamy fabryki Unilevera, Henkla, P&G, Nestle, Mondeleza czy Wrigley. Ewentualny nakaz ujednolicenia produktów w całej Europie mógłby wywołać zamieszanie, niekoniecznie dobrze służące naszym ekonomicznym interesom. A co z konsumentami? Jeżeli produkty nie są takie same, to czy u nas są gorsze? - To chyba podstawowe pytanie. Tak zwana afera słoiczkowa z roku 2011 pokazuje, że podwójne standardy się zdarzają. Wtedy okazało się, że Nestle w produktach marki Gerber w Polsce umieszcza tzw. MOM (mięso oddzielane mechanicznie). Z punktu widzenia formalnego było to dopuszczalne, ale wizerunkowo ryzykowne. Nie będę tu dyskutować o aspektach medycznych, w każdym razie MOM powszechnie uważa się je za mięso gorszej jakości i Nestle w wielu krajach zachodnich go nie stosuje. Po protestach firma zmieniła recepturę polskich produktów. Z drugiej strony weźmy Coca-Colę. W USA - ojczyźnie marki - słodzona jest syropem fruktozowym z kukurydzy. Także tu nie będę wdawał się w medyczne dywagacje, ale coraz częściej konsumenci unikają produktów słodzonych syropem. To właśnie dlatego w Stanach na wielką skalę kwitnie proceder równoległego importu Coca-Coli z Meksyku, gdzie cola jest słodzona cukrem trzcinowym, nawet ukuto nazwę nieformalną MexiCola. Możemy poczuć się nieco lepiej, bo u nas syropu w Coca-Coli nie ma. Jak widać, nawet “ikoniczna” marka taka jak Coca-Cola jakoś daje sobie radę, stosując nieco zróżnicowane receptury na różnych rynkach. Także dlatego, że różnicy w smaku praktycznie nie ma, co wykazały testy. Wizerunek na tym nie cierpi, z wyjątkiem wąskiej grupy zwolenników zdrowego stylu życia. Jednak moim zdaniem różnicowanie produktów czasem idzie zbyt daleko. Nie trzeba być wyznawcą piw kraftowych, aby poczuć się mocno rozczarowanym faktem, że Carlsberg, który w Polsce ma 5 proc. alkoholu, w Wielkiej Brytanii - tylko 3,8. A butelka jest identyczna. Konsument może tego nie wybaczyć. BMW i Mercedes stracą więcej na wprowadzeniu chińskich ceł na produkty z USA niż amerykańskie koncerny motoryzacyjne 2018-04-05 2018-06-15 Redakcja W odpowiedni na amerykańskie cła i groźby wprowadzenia nowych na towary z Chin, Pekin grozi wprowadzeniem ceł między innymi na auta ze Stanów.
MEDIATEKA Co łączy wodę kolońską, proszek Persil czy chusteczki Tempo? Wszystkie te wyroby należą do tradycyjnych, niemieckich marek! Zobacz pozostałe, kultowe produkty "Made in Germany". 4711 - woda kolońska Jak mówi legenda, kariera wody kolońskiej, najwierniejszej przyjaciółki każdej kobiety, rozpoczęła się w momencie, kiedy to żołnierz napoleoński na ścianie jednego z kolońskich domów przy Glockengasse wyrył szablą 4711. Mieszkający tam kupiec Muehlens w laboratorium wykreował destylat aromatów, bazę dla "wody kolońskiej", sprzedawanej następnie pod nazwą "Franz Maria Farina No. 4711". Nivea - krem Nazwa Nivea oznacza "śnieżnobiały". Na całym świecie znane są płaskie, niebiesko-białe pudełeczka. Wynalazcą kremu jest aptekarz Oscar Troplowitz, który wprowadził produkt na rynek w 1912 roku i reklamował go jako pierwszy na świecie krem nawilżający. Receptura pozostała właściwie niezmieniona do dziś. Nivea obok taśmy klejącej Tesa to najbardziej znany produkt koncernu Beiersdorf AG. ABUS - kłódki i zamki W Volmarstein w Westfalii August Bremicker wraz z 4 synami założył w 1924 roku firmę "August Bremicker und Söhne", przekształconą później w ABUS. "Wyprzedzamy o krok złodziei i włamywaczy" - to slogan reklamowy wykorzystywany do dziś. Nowoczesna technologia w dziedzinie ochrony i zabezpieczeń eksportowana jest na cały świat. Persil - proszek Żadna inna niemiecka marka nie jest tak popularna jak Persil. Produkt firmy Henkel z Duesseldorfu zrewolucjonizował pranie. Kiedy wprowadzono go na rynek w 1907 roku był pierwszym na świecie środkiem piorącym, który nie wymagał mozolnego tarcia bielizny. Nazwa Persil jest zlepkiem nazw dwóch chemicznych składników tego środka: perborat i silikat (nadboran i krzemian). Deutsche Bank Ukośna belka w kwadracie to od 1974 roku logo Deutsche Bank. Pierwszą placówkę w Berlinie założył w 1870 roku Adelbert Delbrueck. Po otwarciu filii w Bremie i Hamburgu powstały przedstawicielstwa za granicą: w Londynie, Yokohamie i Szanghaju. Dziś Deutsche Bank zalicza się do światowej czołówki instytucji finansowych. Faber Castell - ołówki Kasper Faber założył fabrykę ołówków w 1761 roku w Stein koło Norymbergi. Jej modernizacja i rozwój nastąpiły 80 lat później z inicjatywy Lothara von Faber. To on wpadł na pomysł ołówka o przekroju sześciokąta. Ołówki i kredki Faber-Castell to jedna z pierwszych marek o światowej renomie. Rokrocznie fabryka wypuszcza na rynek 2 miliardy sztuk tych produktów. Heraeus - metale Wszytko zaczęło się w aptece w heskim mieście Hanau. Przed 155 laty Wilhelm Carl Heraeus - chemik i aptekarz z zawodu - przejął firmę po ojcu. Nie interesowały do jednak lekarstwa, ale metale szlachetne, w szczególności platyna. To był zalążek przedsiębiorstwa, które dziś zatrudnia 13 tysięcy pracowników na całym świecie. Langenscheidt - słowniki Piesza wędrówka przez całą Europę na trasie 5000 kilometrów zainspirowała Gustava Langenscheidta do stwierdzenia: kto chce przekraczać granice, ten musi znać języki. Pasji propagowania nauki języków obcych i przekraczania językowych granic Langenscheidt poświęcił całe swoje życie. Wydawnictwo, które założył w 1856 roku zasłynęło na całym świecie słownikami w żółtych okładkach z dużym "L". Lufthansa Historia Lufthansy sięga 1926 roku. Logo ze stylizowanym żurawiem powstało już wcześniej - to projekt grafika Otto Firle. Po II wojnie światowej Lufthansa musiała wstrzymać działalność. Dopiero 6 lat po wojnie w Kolonii Lufthansę reaktywowano jako nowe niemieckie linie lotnicze. Dziś jest podniebnym potentatem w Europie. Ritter Sport - czekolada Kwadratura czekolady - w 30 lat po powstaniu firmy, w roku 1912 Clara Ritter wpadła na pomysł, by produkować kwadratowe tabliczki czekolady. Wtedy był to tylko jeden z produktów z szerokiej palety wyrobów Rittera. W 1964 roku firma przestawiła się wyłącznie na produkcję w tym formacie i odniosła światowy sukces. Dziś z taśm produkcyjnych schodzi codziennie ponad 2,5 mln tabliczek. Robert Weil - wina Niemieckie ryzlingi cieszyły się pod koniec XIX wieku najlepszą renomą na świecie. Do tej sławy nawiązują niemieccy producenci także dziś. Do światowej elity producentów win należy Robert Weil z Kiedrich w regionie Rheingau. Co roku produkuje 500 tysięcy butelek ryzlinga, który jest eksportowany do ponad 30 krajów świata. SAP - oprogramowanie Daimler i Coca-Cola, NASA i UNICEF: wszyscy pracują na oprogramowaniu firmy SAP, w sumie 86 tysięcy firm i organizacji na całym świecie. Kiedy w 1973 roku pięciu informatyków zakładało SAP, na światowym rynku nie było jeszcze specjalnego, standardowego oprogramowania dla firm. Obroty SAP w roku 2008 wyniosły 11 miliardów euro. Tempo - chusteczki Nazwa "Tempo" stała się w Niemczech synonimem wszystkich papierowych chusteczek do nosa. Kto ma katar, sięga po "Tempo". Marka została zarejestrowana w Urzędzie Patentowym Rzeszy w 1929 roku. Dziś znana jest wszędzie: w Szwajcarii, Włoszech, Honkongu. Dzienna produkcja: 9 milionów opakowań. Thyssen Krupp - stal W październiku 1912 roku producent stali Fried. Krupp AG zgłosił patent na "produkcję artykułów wymagających wysokiej odporności na korozję". Właściwości stali nierdzewnej już w kilka lat po podjęciu produkcji określono nazwą NIROSTA. Od roku 1922 ta nazwa jest znakiem towarowym zastrzeżonym na całym świecie.< Warsteiner - piwo Historia browaru Warsteiner sięga roku 1753. Antonius Cramer był protoplastą całej dynastii browarników - i w rękach tej rodziny browar pozostaje do dziś. Od 30 lat Warsteiner stawia na eksport, za granicę sprzedawana jest 1/3 produkcji. Najważniejszym odbiorcą na świecie jest Argentyna.< 4711 - woda kolońska Jak mówi legenda, kariera wody kolońskiej, najwierniejszej przyjaciółki każdej kobiety, rozpoczęła się w momencie, kiedy to żołnierz napoleoński na ścianie jednego z kolońskich domów przy Glockengasse wyrył szablą 4711. Mieszkający tam kupiec Muehlens w laboratorium wykreował destylat aromatów, bazę dla "wody kolońskiej", sprzedawanej następnie pod nazwą "Franz Maria Farina No. 4711". Nivea - krem Nazwa Nivea oznacza "śnieżnobiały". Na całym świecie znane są płaskie, niebiesko-białe pudełeczka. Wynalazcą kremu jest aptekarz Oscar Troplowitz, który wprowadził produkt na rynek w 1912 roku i reklamował go jako pierwszy na świecie krem nawilżający. Receptura pozostała właściwie niezmieniona do dziś. Nivea obok taśmy klejącej Tesa to najbardziej znany produkt koncernu Beiersdorf AG. ABUS - kłódki i zamki W Volmarstein w Westfalii August Bremicker wraz z 4 synami założył w 1924 roku firmę "August Bremicker und Söhne", przekształconą później w ABUS. "Wyprzedzamy o krok złodziei i włamywaczy" - to slogan reklamowy wykorzystywany do dziś. Nowoczesna technologia w dziedzinie ochrony i zabezpieczeń eksportowana jest na cały świat. Persil - proszek Żadna inna niemiecka marka nie jest tak popularna jak Persil. Produkt firmy Henkel z Duesseldorfu zrewolucjonizował pranie. Kiedy wprowadzono go na rynek w 1907 roku był pierwszym na świecie środkiem piorącym, który nie wymagał mozolnego tarcia bielizny. Nazwa Persil jest zlepkiem nazw dwóch chemicznych składników tego środka: perborat i silikat (nadboran i krzemian). Deutsche Bank Ukośna belka w kwadracie to od 1974 roku logo Deutsche Bank. Pierwszą placówkę w Berlinie założył w 1870 roku Adelbert Delbrueck. Po otwarciu filii w Bremie i Hamburgu powstały przedstawicielstwa za granicą: w Londynie, Yokohamie i Szanghaju. Dziś Deutsche Bank zalicza się do światowej czołówki instytucji finansowych. Faber Castell - ołówki Kasper Faber założył fabrykę ołówków w 1761 roku w Stein koło Norymbergi. Jej modernizacja i rozwój nastąpiły 80 lat później z inicjatywy Lothara von Faber. To on wpadł na pomysł ołówka o przekroju sześciokąta. Ołówki i kredki Faber-Castell to jedna z pierwszych marek o światowej renomie. Rokrocznie fabryka wypuszcza na rynek 2 miliardy sztuk tych produktów. Heraeus - metale Wszytko zaczęło się w aptece w heskim mieście Hanau. Przed 155 laty Wilhelm Carl Heraeus - chemik i aptekarz z zawodu - przejął firmę po ojcu. Nie interesowały do jednak lekarstwa, ale metale szlachetne, w szczególności platyna. To był zalążek przedsiębiorstwa, które dziś zatrudnia 13 tysięcy pracowników na całym świecie. Langenscheidt - słowniki Piesza wędrówka przez całą Europę na trasie 5000 kilometrów zainspirowała Gustava Langenscheidta do stwierdzenia: kto chce przekraczać granice, ten musi znać języki. Pasji propagowania nauki języków obcych i przekraczania językowych granic Langenscheidt poświęcił całe swoje życie. Wydawnictwo, które założył w 1856 roku zasłynęło na całym świecie słownikami w żółtych okładkach z dużym "L". Lufthansa Historia Lufthansy sięga 1926 roku. Logo ze stylizowanym żurawiem powstało już wcześniej - to projekt grafika Otto Firle. Po II wojnie światowej Lufthansa musiała wstrzymać działalność. Dopiero 6 lat po wojnie w Kolonii Lufthansę reaktywowano jako nowe niemieckie linie lotnicze. Dziś jest podniebnym potentatem w Europie. Ritter Sport - czekolada Kwadratura czekolady - w 30 lat po powstaniu firmy, w roku 1912 Clara Ritter wpadła na pomysł, by produkować kwadratowe tabliczki czekolady. Wtedy był to tylko jeden z produktów z szerokiej palety wyrobów Rittera. W 1964 roku firma przestawiła się wyłącznie na produkcję w tym formacie i odniosła światowy sukces. Dziś z taśm produkcyjnych schodzi codziennie ponad 2,5 mln tabliczek. Robert Weil - wina Niemieckie ryzlingi cieszyły się pod koniec XIX wieku najlepszą renomą na świecie. Do tej sławy nawiązują niemieccy producenci także dziś. Do światowej elity producentów win należy Robert Weil z Kiedrich w regionie Rheingau. Co roku produkuje 500 tysięcy butelek ryzlinga, który jest eksportowany do ponad 30 krajów świata. SAP - oprogramowanie Daimler i Coca-Cola, NASA i UNICEF: wszyscy pracują na oprogramowaniu firmy SAP, w sumie 86 tysięcy firm i organizacji na całym świecie. Kiedy w 1973 roku pięciu informatyków zakładało SAP, na światowym rynku nie było jeszcze specjalnego, standardowego oprogramowania dla firm. Obroty SAP w roku 2008 wyniosły 11 miliardów euro. Tempo - chusteczki Nazwa "Tempo" stała się w Niemczech synonimem wszystkich papierowych chusteczek do nosa. Kto ma katar, sięga po "Tempo". Marka została zarejestrowana w Urzędzie Patentowym Rzeszy w 1929 roku. Dziś znana jest wszędzie: w Szwajcarii, Włoszech, Honkongu. Dzienna produkcja: 9 milionów opakowań. Thyssen Krupp - stal W październiku 1912 roku producent stali Fried. Krupp AG zgłosił patent na "produkcję artykułów wymagających wysokiej odporności na korozję". Właściwości stali nierdzewnej już w kilka lat po podjęciu produkcji określono nazwą NIROSTA. Od roku 1922 ta nazwa jest znakiem towarowym zastrzeżonym na całym świecie.< Warsteiner - piwo Historia browaru Warsteiner sięga roku 1753. Antonius Cramer był protoplastą całej dynastii browarników - i w rękach tej rodziny browar pozostaje do dziś. Od 30 lat Warsteiner stawia na eksport, za granicę sprzedawana jest 1/3 produkcji. Najważniejszym odbiorcą na świecie jest Argentyna.< Data Ilość zdjęć 15 Autor DW Słowa kluczowe Najsłynniejsze niemieckie marki Opinie Drukuj Drukuj stronę Permalink

NIEMIECKIE KONCERNY - NAZWY: najświeższe informacje, zdjęcia, video o NIEMIECKIE KONCERNY - NAZWY; Nowy silnik 1.5 TSI od Volkswagena

Pamiętam jak przy kupowaniu kampera, zastanawiałem się jacy są producenci kamperów? Zastanawiało mnie czy marki kamperów są podobne do aut osobowych? Czy tu też jest niemiecka precyzja i jakość? Jak się okazuje temat jest lekko skomplikowany i dlatego postanowiłem spisać swoje spojrzenie na producentów kamperów. Być może komuś się przyda w procesie zakupu i rozglądania się za ofertami używanych lub nowych kamperów. Z artykuły przede wszystkim dowiesz się: Jakie firmy produkują kampery? Kto jest największym producentem kamperów? Jakie marki kamperów są obecne na europejskim rynku? Czy są kampery produkowane w Polsce? Samochody typu kamper produkowane są najczęściej na bazie istniejących modeli aut dostawczych, produkowanych przez znane koncerny motoryzacyjne. Na europejskim rynku kamperów “rządzą” Niemcy i Francuzi. Do nich należy najwięcej fabryk i marek Tak naprawdę to producenci kamperów budują nadwozie części mieszkalnej oraz instalują wyposażenie. Niektórzy producenci kamperów samodzielnie wytwarzają niektóre elementy wyposażenia, inni kupują wszystko u poddostawców i składają wszystko w całość. Bardziej musimy tu mówić o ocenie jakości wykończenia i urządzeń jakie używają producenci niż oceniać same auta dostawcze, które produkują wielkie koncerny. Znani producenci kamperów w Europie Producent Erwin Hymer Group Trigano francuski koncernRoller TeamChausson i ChallengerSłoweńska AdriaHiszpański Benimar Klaus Tabbert z marką Morelo i WeinsbergHobby niemiecka markaRapido kamperyFrancuski PiloteMercedes, Renault, Łada NivaPolscy producenci kamperów i kampervanówPodsumowanie Znani producenci kamperów w Europie Czym charakteryzuje się świat producentów kamperów w Europie? Jest tu podobnie, jak w świecie samochodów. Na rynku jest wiele marek, które wykonują zabudowy kamperów na bazie aut dostawczych. Ale tak naprawdę te najbardziej znane marki należą tylko do kilku właścicieli, zrzeszających po kilku – kilkunastu producentów. Największym producentem kamperów w Europie jest niemiecka firma Erwin Hymer Group, która istnieje od 1957 roku. Firma produkuje średnio ok. 40 tyś. kamperów rocznie (oprócz nich zajmuje się produkcją przyczep kempingowych). Erwin Hymer Group ma fabryki w Niemczech, Włoszech, Kanadzie i Wielkiej Brytanii. Roczne obroty firmy to 1,9mld euro, a liczba pracowników wynosi 5900 osób. Posiada własne muzeum Erwin Hymer Musem, do którego nota bene się wybieram – polecam ich stronę www. W skład firmy wchodzi ponad 20 różnych marek, z których część zajmuje się produkcją kamperów (pozostałe produkują także przyczepy kempingowe). Erwin Hymer Muzeum – zdjęcie pochodzi ze strony Producent Erwin Hymer Group Producent oferuje klientom, szukającym kampera, do kupna takie marki jak: Carado – tańsze modele, produkowane w okolicach Drezna. Większości powstają na bazie Fiatów Ducato. Compass – powstające w Wielkiej Brytanii, tu także można znaleźć tańsze pojazdy. Elddis – brytyjskie domki na kołach, budowane na bazie Fiatów Ducato. Sunlight – również pochodzące z Wielkiej Brytanii. Marka Sunlight ma szeroką ofertę, składającą sie z kilka klas pojazdów. Te najbardziej komfortowe słyną z szeregu gadżetów, w jakie firma je wyposaża. Burstner -kampery produkowane w Niemczech. Firma działa od ćwierć wieku. W swojej ofercie ma takie modele jak ekonomiczne Travel Van , Lyseo i modele premium z linii Elegance. Laika – to kampery z włoskiego miasta San Casciano. Producent działaja od 1964 roku. W ofercie Laika znajdują się kampery dla początkujących Cosmo, kampery Ecovip oraz komfortowe modele premium Kreos. Laika słynie z wyrazistego, włoskiego stylu projektowania wnętrz. Roadtrek – amerykański producent kamperów, takich modeli jak Zion, Agile i Play, mający siedzibę w Ontario. Pojazdy Roadtrek powstają między innymi w oparciu o auta Mercedesa. Trigano francuski koncern Zmęczeni ilością marek? To dopiero początek! Edwyn Hymer Group jest największym producentem kamperów w Europie, ale najwięcej marek kamperów ma pod swoimi skrzydłami francuski koncern Trigano (działający od 1935 roku). Firma zatrudnia ok. 6000 osób, a jej roczne obroty to ok. 1,3 mld. euro. Roller Team Aktualnie Trigano podzielone jest na dwie grupy. Włoska część Trigano produkuje kampery pod markami Caravan International i Roller Team. Francuska część grupy Trigano produkuje kampery pod markami Chausson i Challenger. Mocno popularne i często spotykane na drogach w Polsce. Roller Team Kamper – zdjęcie pochodzi z serwisu Zacznijmy od włoskiej części. Roller Team działa od 2001 roku i ma siedzibę we Włoszech. Wyróżnikiem Roller Team jest to, że firma całkowicie samodzielnie produkuje swoje nadwozia i meble do kamperów. W ostatnich latach Roller Team uśmiechnął się do mniej majętnych klientów. W ofercie firmy pojawiły się pojazdy z serii T-Line, które nie mają jakiejkolwiek nadbudowy i nie wyróżniają się wyglądem od typowych aut typu van. W zamian za to pojazd jest oferowany w bardzo atrakcyjnej cenie. W ofercie firmy znajdują się modele Zefiro, Granduca i Livingstone. Caravan International to włoski producent, działający na rynku kamperów od 35 lat. W ofercie firmy znajdują się modele Magis, Riwiera, Kyros i Horon. Chausson i Challenger Spójrzmy na modele, produkowane przez część francuską koncernu Trigano: Chausson istnieje od 1903 roku. Pierwszy kamper powstał w 1990 roku. W ofercie firmy można znaleźć między innymi ekonomiczne cenowo kampery typu alkowa. Pojazdy są produkowane w oparciu o samochody Ford, Fiat oraz Citroen. Chausson 716 Titanium Premium oraz Chausson 720 Titanium VIP to bardzo częste modele na naszych polskich drogach za sprawą autoryzowanego dealera tej marki w Polsce – Transa-M z Pszczyny. Firma jest ceniona i chwalona przez wielu klientów, którzy nabyli u nich kampera. Challenger to ekonomiczna marka, która produkuje swoje kampery na bazie Fiatów lub Fordów. Poza kamperami oferta obejmuje także food trucki. Wyróżnikiem kamperów Challenger jest edycja Graphite. Modele te posiadają dodatkowe wyposażenie podnoszące codzienny komfort podczas jazdy (automatyczna skrzynia biegów w standardzie), kamera cofania, drzwi wejściowe z oknem i zabudowaną moskitierą, centralny zamek w drzwiach, zewnętrzną powłokę GFK, która chroni kampera przed gradobiciem. Ale to nie wszystko. Do koncernu Trigano należą też inne firmy, produkujące dalej pod swoimi markami. Słoweńska Adria Słoweńska Adria istnieje od 1965 roku a jej fabryka znajduje się w miejscowości Nove Mesto. Obecnie buduje jakościowe kampery w oparciu o pojazdy Citroen Jumper i Fiata Ducato. Adria Mobil to przede wszystkim autentyczna wysoka jakość, unikalny design i klasa premium w świecie kamperów. Integra Sonic Adria – zdjęcie z serwisu Gdybym miał posiadać kampera tylko dla własnych potrzeb i nie wynajmować go w celach zarobkowych to zdecydowanie rozważałbym zakup kampera tej marki. Adria kamper oferuje takie modele, jak Sonic, Matrix, Coral, Coral XL i Compact. Jeśli szukasz więcej informacji na temat tej marki produkującej kampery to polecam ten obszerny artykuł: Kampery Adria – przewodnik po ofercie. Hiszpański Benimar Hiszpański Benimar to producent kamperów, który działa od ponad 40 lat. W jego ofercie znajdują się kampery Tessoro, Mileo, Sport, Benivan i Amphitryon (premium), budowane na bazie Fiatów Ducato i Fordów Transitów. Wg mnie najczęściej spotykana w Polsce to linia kamperów Tessoro. W opinii wielu osób jest to świetny model na pierwszy zakup kampera. Rozsądna jakość wykonania i cena zakupu to najważniejsze argumenty. Benimar ma duży wybór modeli i opcji, to też wpływa na popularność tej marki w naszym kraju. Inżynierowie Benimar zasłynęli tym, że w 1988 roku opracowali pierwszy kamper niskoprofilowy, a w 2015 roku zrezygnowali z używania drewna przy produkcji swoich pojazdów. Jest to marka, którą obecnie najmniej znam i nie użytkowałem żadnego ich kampera, stąd nie mogę podzielić się własnym doświadczeniem. Klaus Tabbert z marką Morelo i Weinsberg Trzeci pod względem wielkości jest holenderski producent kamperów Klaus Tabbert. Firma zatrudnia 1770 osób, a jej roczne obroty to 410 mln euro. Firma ma korzenie niemieckie, ale została przejęta przez Holendrów. W Polsce wiele kamperów tej marki to wiekowe, używane kampery zakupione lub sprowadzone zza granicy. Z zakładów Klaus Tabbert wyjeżdżają takie marki kamperów, jak Morelo i Weinsberg. Nie znam ich w ogóle i dość rzadko spotykamy w podróży kamperem. Kampery Morelo produkowane są na bazie samochodów Iveco Daily. W ofercie znajdują się takie modele jak Empire, Home, Loft i Palace. Kampery Weinsberg powstają w oparciu o Fiaty Ducato. Aktualna oferta obejmuje modele CaraCore, Cara Loft i CaraHome. Pierwszą trójkę producentów kamperów mamy za sobą. Przypomnę, iż największe różnice pomiędzy markami i producentami kamperów to jakość i design wykonania oraz rodzaj użytych podzespołów np. do ogrzewania kampera. Hobby Optima Kamper – zdjęcie z Hobby niemiecka marka Czwarty co do wielkości koncern, produkujący kampery w Europie, to niemiecka firma Hobby. Zatrudnia ona 2000 osób, a jej roczny obrót to 382 mln Euro. Hobby działa od ponad 50 lat. Samochody kempingowe Hobby powstają na bazie Citroenów Jumperów oraz Fiatów Ducato. W Polsce znamy tą markę przede wszystkim z przyczep kempingowych a nie kamperów. Aktualna oferta obejmuje modele Optima Ontour i Optima Deluxe. Firma produkuje od 1000 do 2800 pojazdów rocznie, zależnie od zamówień. Jak piszę producent na swojej stronie internetowej: Made in Germany oznacza w przypadku Hobby, że nasze produkty wytwarzane są niezmiennie w zakładzie w Fockbek w Szlezwiku-Holsztynie z zachowaniem najwyższej jakości i staranności. Czyli powinniśmy dostawać produkt z serii niemiecka precyzja i jakość. Czy tak jest? To muszą się wypowiedzieć użytkownicy marki Hobby. Rapido kampery Piąte miejsce na liście producent kamperów zajmuje grupa Rapido, francusko – niemiecko – włoska. Zatrudnia ona 1100 osób, a jej roczne obroty to ok. 350 mln euro. Grupa Rapido ma pod swoimi skrzydłami takich producentów, jak Westfalia, PLA, Itineo i Fleurette. Mi marka obecnie całkowicie nie znana i nie znam nawet użytkowników tej marki kamperów. Fleurette to francuska firma, produkująca kampery Fleurette oraz Florium (Baxter, Mayflower i modele premium Wincester) Itineo to również francuski producent kamperów, budujący auta na bazie Citroenów Jumperów. Carthago Carthago to szósty pod względem wielkości producent kamperów, mający zakłady w Niemczech oraz w Słowenii. Firma zatrudnia 1100 osób, a jej roczne dochody oscylują wokół 300 mln euro. Carthago produkuje kampery pod markami Carthago oraz Malibu. Siedziba firmy mieści się w Niemczech. W Polsce nie jest popularna ta marka. Carthago produkuje kampery w oparciu o podwozia samochodów Mercedes Benz Sprinter, Iveco Daily oraz Fiat Ducato. W ofercie znajdują się pojazdy kompaktowe, jak i luksusowe. Malibu produkuje kampery na bazie Fiatów Ducato. Francuski Pilote Siódmy co do wielkości producent kamperów w Europie to firma Pilote. Może ona pochwalić się rocznym dochodem na poziomie 235 mln euro. Pilote zatrudnia ok. 750 osób. Do firmy należą tacy producenci, jak Hanroad, Frankia (marka premium), Bavaria i RMB. O tej marce szykuje oddzielny artykuł. Jak tylko będzie gotowy to tutaj znajdzie się do niego link. Volkswagen producent kampervanów Producenci kamperów budują auta w oparciu o kupowane podwozia (wraz z silnikami, kabiną kierowcy i innym wyposażeniem) od cenionych producentów samochodów. Ale… Niektórzy producenci samochodów również oferują kampery, produkowane przez nich samodzielnie. Volkswagen w swojej ofercie ma obecnie takie modele jak Grand California, California oraz Caddy California. Najlepszym przykładem kamperavana marki Volkswagen, który powstaje w całości w Polsce to kamper Grand California. Kamper zbudowany jest na bazie samochodu Volkswagen Crafter. Co prawda jakość wykonania części mieszkalnej woła o pomstę do nieba ;-). Więcej o tym napisałem w tym artykule: Grand California – opinia po roku użytkowania. Grand California VW – zdjęcie własne Sztandarowym i rewelacyjnym modelem kampervana jest Volkswagen California, która była produkowana przez firmę Westfalia (w latach 1988 – 2001). W 2001 roku Westfalia została kupione przez koncern Daimler Chrystler. Wówczas Volkswagen rozpoczął samodzielną budowę kampera. To obecnie najlepszej sprzedający się kamper na świecie. W 2018 roku świętowano wyprodukowanie 100-tysięcznego pojazdu. Jest dość drogi ale zawdzięcza to bardzo dobrej jakości wykonania oraz mody na ten pojazd, który może być użytkowany codziennie jako auto rodzinne. Mercedes, Renault, Łada Niva W 2014 roku produkcję małego kamperavana rozpoczął Mercedes Benz, Był to model Marco Polo, zbudowany na bazie Mercedesa Benza Vito III. Renault produkuje kampery we współpracy z innymi firmami. Przykładem może być model Renault Master Ebacamp, zbudowany we współpracy z firmą Ebacamp. Popularność kamperów sprawia, że do ich produkcji przymierzają się także mniejsze firmy. Przykładem może być Łada Niva Autodom. A jeśli mały kamper, zbudowany na bazie samochodu dostawczego to zbyt mało, warto pamiętać, że w Europie działa także firma Volkner Mobil. W jej ofercie znaleźć można kamper o długości 12 metrów. To prawdziwy dom na kołach, zbudowany na bazie autobusu. Polscy producenci kamperów i kampervanów Marka Globe-Traveller powstawała w 2021 roku a jej twórcą jest Sobiesław Zasada. Marka produkuje kampery na bazie Fiata i Peugeota, trzy serie kampervanów: Voyager, Pathfinder i Explorer. Mi się przede wszystkim kojarzy z jakością wykończenia oraz wrażliwością na detale. Ostatnio miała premierę swojego kampervana tylko dla dwóch osób. Firma Affinity jest młodą marką i uruchomiła swoją produkcję kampervanów w 2020 roku pod Łodzią. Jest to nowy projekt Jacka Jaskota, który zaprojektował nowatorski układ kampera Affinity. Cechuje go bardzo duża przestrzeń i niespotykane do tej pory rozwiązanie drugiego łóżka, które jest rozkładane z kanapy pasażerskiej. Kuchnia jest umieszczona w centralnym miejscu samochodu. Kampery marki Affinity są budowane na bazie Fiata Ducato i Peugeota Boxera. Podsumowanie Mój wniosek po zebraniu tych informacji jest taki, że w produkcji dominują Niemcy ale najczęstszą bazą kampera jest auto dostawcze Fiat Ducato i Citroen Jumper. Producenci kamperów konkurują coraz częściej designem oraz technologią wykonania części mieszkalnej. Przy wyborze marki kampera trzeba przede wszystkim zastanowić się nad jakością użytych materiałów wykończeniowych oraz podzespołów elektronicznych. Popularność kamperów i wybuch pandemii covid-19 spowodował, iż producenci kamperów sprzedają modele dobrze już znane na rynku, ale by przyśpieszyć produkcję, zaczęto coraz częściej używać podzespołów tańszych i pochodzących z rynku chińskiego. Efekt jest taki, że płacimy dużą kwotę za wątpliwą jakość w niektórych markach kamperów. Jeśli na co dzień cenimy jakość i marki premium to możemy być rozczarowani budżetowymi markami kamperów. Segment premium w kamperach to zdecydowanie Hymer, Adria, Frankia oraz Morelo. Nie wymieniłem w tym artykule kilku marek i marki Detheffs. Obecnie jestem w trakcie przygotowywania oddzielnej publikacji na temat tej marki i modelów.
a) koncerny działające globalnie, które sprzedają kompletne dźwigi łącznie z montażem i serwisem; b) mniejsze firmy, głównie włoskie, hiszpańskie, niemieckie i greckie, które sprzedają kompletne dźwigi, niektóre z nich oferują serwis, mają one różnorodne kanały dystrybucji, np. własne biura handlowe, polskich Nie ma lepszego biznesu niż wojna. Wkład w realizację polityki zagłady Żydów w czasie II wojny światowej do dzisiaj wzbudza kontrowersje. Współpracując z nazistowskimi Niemcami, swoją potęgę zbudowało kilka światowych korporacji. Czy z tego powodu powinniśmy je bojkotować? Kodak W czasie drugiej wojny światowej niemiecki oddział firmy Kodaka wykorzystywał robotników przymusowych z obozów koncentracyjnych. Kilka innych europejskich oddziałów firmy zrobiło intratne interesy z hitlerowskim rządem. Wilhelm Keppler, jeden z doradców ekonomicznych Hitlera, miał silne związki z Kodakiem. Gdy zaczęły się nazistowskie rządy Keppler zalecał Kodakowi i kilku innym amerykańskim firmom, zwalnianie wszystkich swoich żydowskich pracowników. Hugo Boss W 1930 roku Hugo Boss rozpoczął produkcję hitlerowskich mundurów. Powód? Sam Hugo Boss wstąpił do NSDAP. Dostał również kontrakt na wykonanie mundurów dla Hitlerjugend oraz SS. Kontrakt pozwolił rozwinąć się firmie – został podpisany zaledwie osiem lat po jej założeniu. Umowa z niemieckim rządem pomogła wynieść firmę na inny poziom. Produkcja nazistowskich uniformów poszła tak dobrze, że Hugo Boss sprowadzał finalnie robotników przymusowych z Polski i Francji. W 1997 roku syn Hugo – Siegfried Boss, powiedział w wywiadzie dla austriackiej gazety: „Oczywiście, że mój ojciec należał do partii nazistowskiej. Ale kto wtedy nie należał?” Volkswagen Ferdinand Porsche, człowiek stojący za Volkswagenem i Porsche, spotkał się z Hitlerem w 1934 roku, aby omówić stworzenie „samochodu dla ludu” czyli mówiąc po niemiecku “Volkswagena”. Hitler zlecił, aby samochód był w opływowym kształcie, „jak żuk”. I taka jest geneza Volkswagen Beetle … Nie tylko był to pomysł nazistów – Hitler wymyślił mu nawet nazwę! Podczas II wojny światowej uważa się, że aż czterech na pięciu pracowników w zakładach Volkswagena było robotnikami przymusowymi. Ferdinand Porsche miał bezpośrednie połączenie do Heinricha Himmlera, jednego z przywódców SS, by bezpośrednio zlecać dostarczanie robotników z Auschwitz. Bayer Podczas Holokaustu niemiecka firma o nazwie IG Farben wytwarzała Cyklon B, gaz używany w komorach gazowych. Finansowała również i pomagała w „eksperymentach” Josef Mengele, na więźniach obozów koncentracyjnych. IG Farben jest firmą, która odniosła największy zysk ze współpracy z nazistami. Po wojnie przedsiębiorstwo zostało podzielone. Bayer był jednym z działów, który stał się następnie niezależną firmą. Natomiast aspiryna – flagowy produkt Bayera, została opracowana przez jednego z pracowników firmy – Arthura Eichengrun. Chemik był Żydem, czego Bayer nie chciał otwarcie przyznać. Firma przyznała więc oficjalnie prawo patentowe za opracowanie leku aryjczykowi Felixowi Hoffmannowi. Siemens Firma korzystała w czasie Holocaustu z robotników przymusowych i budowała komory gazowe. Siemens zaliczył także największą wpadkę ze wszystkich uwikłanych we współpracę z nazistami firm z tej listy. W 2001 roku próbowała uczynić słowo „Cyklon” znakiem towarowym nowej linii produktów … w tym kuchenek gazowych. Siemens wycofał się z pomysłu po interwencji kilku organizacji, twierdząc, że nigdy nie chodziło o skojarzenie Cyklonu B, używanego w czasie Holokaustu, z ich linią produktów “Cyklon”. Coca-Cola, szczególnie Fanta Firma w czasie drugiej wojny światowej “grała na dwa fronty” zaopatrując amerykańskich żołnierzy, ale również produkując napoje gazowane dla nazistów. W 1941 roku niemieckiemu oddziałowi Coca-Coli zabrakło syropu do produkcji flagowego produktu firmy, którego nie mógł sprowadzić z Ameryki z powodu ograniczeń wojennych. Dlatego wymyślono nowy napój, specjalnie dla nazistów, o owocowym smaku i nazwie “Fanta”. Tak więc na długo zanim Fanta została powiązana z plażującymi, egzotycznymi kobietami, była oficjalnym napojem hitlerowskich Niemiec. Ford Henry Ford jest dość legendarnym antysemitą. Był najbardziej znanym zagranicznym zwolennikiem Hitlera. W dniu jego 75. urodzin, w 1938 roku, Ford otrzymał nazistowski medal, przeznaczony do „wybitnych cudzoziemców.” Zyskiwał na współpracy z obydwoma stronami konfliktu – produkował pojazdy zarówno dla Niemców jak i dla Aliantów. Standard Oil Luftwaffe potrzebowało tetraetyloołów, używanych jako jeden z elementów paliwa, aby wzbić swoje samoloty nad ziemię. Standard Oil było jedną z trzech firm, które produkowały tego typu paliwo. Bez nich niemieckie lotnictwo nigdy nie “rozwinęłoby skrzydeł”. Standard Oil działający w warunkach monopolu podzielił się ostatecznie na kilka firm: ExxonMobil, Chevron i BP, z których wszystkie funkcjonują do dziś. Chase Bank Wiele banków stało po stronie nazistów w czasie II wojny światowej. Chase jest najbardziej znanym z nich. W czasie wojny bank “zamroził” konta żydowskich klientów oraz chętnie współpracował w świadczeniu usług bankowych nazistom. IBM Firma opracowała specjalne urządzenia dla nazistów, którym mogli śledzić wszystko począwszy od dostaw ropy, przez harmonogramy obozów zagłady, aż po konta bankowe poszczególnych ofiar Holokaustu. We wrześniu 1939 roku, kiedy Niemcy zaatakowały Polskę, „New York Times” poinformował, że trzy miliony Żydów ma być „natychmiast usuniętych” z Polski i najprawdopodobniej “eksterminowanych”. Reakcja IBM? Wewnętrzna notatka potwierdzająca, że z powodu sytuacji potrzebna zwiększyć produkcję sprzętu. Random House Publishing Spółka partnerska Random House – Bertelsmann pracowała dla nazistów publikując hitlerowską propagandę oraz książkę „Sterylizacja i eutanazja: przyczynek do stosowanej chrześcijańskiej etyki”. Bertelsmann nadal posiada i prowadzi kilka firm. Random House jednak szczególnie wzbudza kontrowersje – w 1997 roku postanowili rozszerzyć definicję słowa “nazista” w słowniku Webstera. Dodali do pojęcia potoczną, zmiękczoną definicję, mówiącą, że jest to „osoba, która jest fanatycznie poświęconej lub stara się kontrolować określoną działalność, praktyki itp”. Anti-Defamation League ogłosiła, że rozszerzona definicja jest obraźliwa, zwłaszcza biorąc pod uwagę powiązania firmy z nazistami, „trywializując i zaprzeczając morderczym intencjom i działaniom reżimu nazistowskiego” oraz “zubażając język i wykazując, że naziści nie byli naprawdę nie taki złymi ludźmi”. Allianz Jest znany z więzi z nazistowskimi niemcami – ubezpieczali bowiem Auschwitz, a prezes firmy był jednym z doradców Hitlera. Podczas Holocaustu zamiast wypłacać świadczenia z ubezpieczenia na życie Żydowskim klientom, wysłali te pieniądze prosto do nazistów. Allianz oficjalnie przeprosił za swój “wkład” w Holokaust i zapłacił kilka milionów dolarów w restytucji. Niemieckie koncerny energetyczne mają utworzyć do 2022 roku fundusz w wysokości 23,3 mld euro przeznaczony na składowanie radioaktywnych odpadów pochodzących z należących do nich
18 listopada 2019 Firma w Niemczech. Najprężniej rozwijające się branże na niemieckim rynku. Pomimo tego, iż Niemcy w ostatnim czasie odnotowują spadek PKB, nadal są niekwestionowanym liderem europejskiej gospodarki i stanowią najbardziej atrakcyjne miejsce do lokowania biznesu dla zagranicznych przedsiębiorców. W ubiegłym roku niemiecki eksport osiągnął poziom 1,3 bln EUR, a import 1,1 bln EUR. Aż 68 proc. całego eksportu jest eksportowane do krajów europejskich, z czego 59 proc. trafia do państw członkowskich UE. Towary produkowane w Niemczech cieszą się ogromnym zainteresowaniem na całym świecie. Branże, które od lat rozwijają się w tym kraju najprężniej to przemysł motoryzacyjny, maszynowy, chemiczno-farmaceutyczny, logistyczny i finansowo-ubezpieczeniowy. Dlaczego warto rozwijać swój biznes w Niemczech? Niemcy to jedno z najbardziej atrakcyjnych miejsc do rozwoju biznesu na świecie, o czym świadczy fakt, że w kraju tym działa już około 70 000 zagranicznych firm. Decydenci międzynarodowi uplasowali Niemcy na pierwszym miejscu w UE. Wpływa na to szereg czynników, takich jak niemiecki system prawny, chroniący prawa majątkowe i indywidualne, a także konkurencyjne przepisy podatkowe oraz szeroki wachlarz możliwości finansowania. Rynek niemiecki jest otwarty na inwestycje praktycznie we wszystkich sektorach przemysłu, a działalność gospodarcza jest wolna od przepisów ograniczających rozwój przedsiębiorstw. Prawo niemieckie nie wprowadza rozróżnienia między Niemcami i obcokrajowcami w zakresie inwestycji i zakładania przedsiębiorstw. Ramy prawne dla biznesu w Niemczech sprzyjają zasadzie wolności handlu zagranicznego. Niemieckie produkty cieszą się uznaniem na całym świecie, jednak aby ich potencjał mógł być w pełni wykorzystany, nasi zachodni sąsiedzi stale potrzebują nowych poddostawców i pracowników. Według Niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowej aż 60 proc. przedsiębiorców twierdzi, że brak wykwalifikowanej siły roboczej to największe ryzyko dla ich biznesu. To samo źródło podaje, że pomimo obecnego spowolnienia gospodarczego, ponad milion miejsc pracy pozostaje nieobsadzonych. Tu otwierają się właśnie możliwości dla polskich podwykonawców, którzy są w stanie wypełnić tę lukę. Usługi polskich firm charakteryzujące się wysoką jakością i atrakcyjną ceną odpowiadają potrzebom niemieckich kontrahentów. Najlepiej rozwinięte branże na niemieckim rynku 1) Przemysł motoryzacyjny Przemysł motoryzacyjny jest największym sektorem przemysłu w Niemczech. W 2018 r. jego obroty wyniosły 426,2 mld EUR, co stanowi około 20 proc. całkowitych przychodów pochodzących z przemysłu tego kraju. Niemieckie marki samochodowe od lat są cenione na całym świecie, będąc symbolem innowacyjności niezawodności, bezpieczeństwa i dobrego smaku. Są niekwestionowanym liderem jeśli chodzi o rynek produkcji i sprzedaży samochodów, czego potwierdzeniem jest fakt, że co piąty samochód na świecie jest wyprodukowany przez niemiecką markę. W całej Europie nasi zachodni sąsiedzi nie mają sobie równych. Około 30 proc. wszystkich samochodów osobowych z naszego kontynentu (5,12 mln) produkowanych jest właśnie w Niemczech. Co więcej, to właśnie tam dokonywanych jest około 20 procent wszystkich nowych rejestracji samochodów (3,43 mln). Światowej klasy infrastruktura badawczo-rozwojowa oraz wysoko wykwalifikowana kadra pracownicza tworzą środowisko motoryzacyjne, które na arenie międzynarodowej nie ma sobie równych. Niemieckie koncerny motoryzacyjne korzystają z najnowocześniejszych rozwiązań i innowacyjnych technologii, które doskonale odpowiadają na przyszłe potrzeby w zakresie mobilności. Niemcy inwestują ogromne pieniądze na badania i rozwój tego przemysłu. Przykładowo w 2017 r. krajowe wydatki na ten cel wyniosły 25,7 mld euro, co odpowiada 37% sumy wszystkich wydatków na badania i rozwój w Niemczech. Co więcej, w 2018 r. liczba pracowników działu badań i rozwoju w niemieckim przemyśle samochodowym wyniosła 126 400 osób. W całym sektorze natomiast zatrudnionych jest około osób. Najbardziej znane niemieckie marki motoryzacyjne to: BMW, Daimler, Audi, Volkswagen, Opel, Porsche i MAN. 2) Przemysł maszynowy Sektor maszyn i urządzeń jest drugą co do wielkości i innowacji branżą przemysłową w Niemczech. W 2018 r. obrót w tym sektorze wyniósł 226 miliardy euro – to rekord, który znacznie przyczynił się do poprawy koniunktury w gospodarce niemieckiej. To także kolejna branża, gdzie Niemcy od lat są niekwestionowanym liderem na rynku światowym, na którym nasi zachodni sąsiedzi mogą pochwalić się aż 16-procentowym udziałem. Sukces niemieckiego przemysłu maszynowego to wynik połączenia sprawdzonej tradycji inżynieryjnej Niemiec, wieloletniej pozycji lidera rozwoju technologicznego oraz wysoce zróżnicowanej bazy przemysłowej. Nasi zachodni sąsiedzi to kraj zaawansowanej technologii, która łączy wszystkie kluczowe elementy innowacyjnej produkcji, takie jak elektronika, robotyka, nowoczesne materiały oraz innowacyjne oprogramowanie. Niemcy stawiają na innowacyjność, dlatego stale przeprowadzają szereg ważnych badań, wpływających na ciągły rozwój tego sektora. Niemcy doskonale wiedzą, w co warto inwestować i jak utrzymać pozycję lidera na rynku, dlatego obecnie coraz większą wagę poświęcają także automatyzacji procesów produkcyjnych. Krajowy sektor maszyn i urządzeń liczy obecnie 6 500 firm i zatrudnia ponad milion pracowników. Jest zdominowany przez małe i średnie przedsiębiorstwa, które zajmują się tworzeniem dostosowanych do potrzeb klienta produktów o małym nakładzie. Działając w taki sposób, firmy te są w stanie sprostać międzynarodowemu zapotrzebowaniu przemysłu wytwórczego. Najbardziej znane niemieckie marki z sektora maszyn i urządzeń to: Bosch, Siemens, ThyssenKrupp, Heidelberger 3) Przemysł chemiczno-farmaceutyczny Niezależnie od tego, czy chodzi o wzmocnienie tradycyjnych produktów czy też o zrównoważony rozwój nowych technologii, w Niemczech bardzo ważną rolę odgrywa przemysł chemiczny i farmaceutyczny. W tej branży nasi zachodni sąsiedzi są na pierwszym miejscu w Europie i na trzecim na świecie (za Chinami i USA), mając ogromną rolę w zaspokajaniu światowego popytu na produkty chemiczne. To przekłada się oczywiście ogromne korzyści finansowe – przykładowo w 2017 roku ich dochód ze sprzedaży leków i innych wyrobów przemysłu chemicznego wyniósł aż 155 mld EUR. Dostęp do światowej sławy instytutów badawczo-rozwojowych, doświadczeni eksperci i niezawodne łańcuchy dostaw gwarantują niemieckim przedsiębiorcom świetne warunki do rozwoju swoich produktów i integracji rynkowej w ramach największej gospodarki europejskiej. Aby utrzymać pozycję lidera, Niemcy wydają ogromne pieniądze na badania i rozwój tego sektora, które wynoszą średnio około 4,2 mld EUR rocznie. W sektorze chemiczno-farmaceutycznym w Niemczech pracuje 336 tys. osób, z czego prawie połowa zatrudniona jest w ogromnych koncernach liczących ponad 1000 pracowników. Wiodące niemieckie marki specjalizujące się w tej branży to BASF, BAYER, Boehringer Ingelheim oraz Merck. 4) Logistyka Dzięki swojej wyjątkowej infrastrukturze Niemcy są także światowym liderem w dziedzinie logistyki, czego potwierdzeniem jest fakt, że Bank Światowy trzy razy z rzędu uplasował ich na pierwszym miejscu w swoim rankingu, obejmującym 160 krajów. Są swojego rodzaju gigantem logistycznym z rocznymi przychodami w wysokości ponad 260 mld EUR, co stanowi zbliżoną wartość do łącznej sumy przychodów dwóch kolejnych w tym zestawieniu krajów, czyli Francji i Wielkiej Brytanii. Niemcy leżą w geograficznym centrum Unii Europejskiej, co wpływa na to, że mają zdecydowanie największy w Europie rynek logistyczny. Co więcej, posiadają także najbardziej zaawansowaną infrastrukturę transportową, która umożliwia łatwy dostęp do ponad 500 milionów konsumentów w Europie. W tej branży zatrudnionych jest ponad 3 miliony pracowników w około 60 000 firmach. Do największych graczy na niemieckim rynku w tym sektorze należą Deutsche Post World Net, DHL, DB Schenker oraz Dachser. 5) Usługi finansowe oraz ubezpieczeniowe Sektor finansowy i ubezpieczeniowy to kolejna ważna część gospodarki Niemiec, w której pracuje ponad 1,2 mln osób. Odgrywa on bardzo ważną rolę w rozwoju kraju, pomagając w finansowaniu działalności gospodarczej i ekspansji. W 2017 dochód z tego sektora wyniósł około 111 mld EUR, co stanowi prawie 4 proc. krajowego PKB Niemiec. Sektor bankowy w Niemczech składa się z trzech filarów: banków komercyjnych, publicznego sektora bankowego (Sparkassen i Landesbanken – zdecentralizowana sieć niezależnych regionalnych banków komercyjnych i oszczędnościowych) banków spółdzielczych (Volks- i Raiffeisenbanken). Jest to szczególna cecha rynku niemieckiego, ponieważ banki prywatne zajmują tylko część rynku, ustępując dużą jego część sieciom banków oszczędnościowych i spółdzielczych. W Niemczech działa obecnie 1 823 instytucji kredytowych, w tym 284 banki prywatne. Niemcy są drugim co do wielkości rynkiem ubezpieczeniowym na świecie. Obecnie istnieje tam 358 towarzystw ubezpieczeniowych działających w sektorze ubezpieczeń na życie, ubezpieczeń zdrowotnych, odszkodowań/wypadkowych i reasekuracji. Co więcej, nasi zachodni sąsiedzi mają aż 136 programów emerytalnych, 31 pracowniczych funduszy emerytalnych oraz 34 fundusze świadczeń z tytułu śmierci. Tak duża konkurencja na rynku sprawia, że ubezpieczyciele mają różne strategie biznesowe, które są coraz bardziej zróżnicowane i dopasowane do indywidualnych potrzeb. Najpopularniejsze marki z sektora finansowo-ubezpieczeniowego to: Deutsche Bank, Commerzbank, Allianz i Deutsche Börse. Podsumowanie Niemieckie usługi i produkty cieszą się uznaniem na całym świecie. W niniejszym artykule wymieniliśmy tylko największe i najbardziej znaczące dla niemieckiej gospodarki branże, jednak lista sektorów, w których kraj ten odnosi ogromne międzynarodowe sukcesy jest znacznie dłuższa. Polityka gospodarcza naszych zachodnich sąsiadów wzmacnia bogate i konkurencyjne otoczenie przemysłowe z dużym naciskiem na innowacyjne technologie przyszłości. Wiele małych i średnich przedsiębiorstw wykorzystuje ten potencjał, osiągając miano liderów na swoich rynkach. Źródła: Raport Polsko-Niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowej: Polsko-Niemiecka współpraca – rynek niemiecki jako szansa ekspansji

KONCERNÓW NIEMIECKI: najświeższe informacje, zdjęcia, video o KONCERNÓW NIEMIECKI; Niemiecki minister wzywa koncerny na dywanik. Chce zakończyć Dieselgate

W ostatnich dniach Parlament Europejski przegłosował przepisy, które jasno zakazują różnicowania składów konkretnych produktów ze względu na rynek zbytu, na którym są sprzedawane. Oznacza to, że proszek do prania firmy X w Niemczech musi mieć ten sam skład, co w Polsce. Nowe prawo ma za zadanie wyeliminować „podwójną jakość” na terenie UE. Niestety, jak łatwo było przewidzieć, wielkie koncerny nie do końca zgadzają się z takim rozwiązaniem i znalazły sposób na kontynuowanie swojego procederu. Dowiedz się więcej z tego tekstu i nie daj się nabić w butelkę! Dwie jakości, czyli co? Dotychczas w UE panowała „wolna amerykanka” – producenci mogli sprzedawać te same produkty w różnych krajach i dowolnie manipulować ich składami. Stąd wzięło się przekonanie o wyższości towarów z Niemiec lub innych krajów Europy Zachodniej. Lobby koncernów było tak silne, że przez wiele lat nikt nie mógł poruszyć tego giganta i sprawić, by wszystkie kraje członkowskie miały dostęp do żywności i produktów przemysłowych tej samej jakości. Na szczęście status quo został przerwany i przepisy znowu stoją po stronie obywateli. Czy nowe prawo rzeczywiście coś zmieni? W tym miejscu powinniśmy się zatrzymać i sprawdzić, jak na nowe przepisy zareagowały koncerny. Otóż bardzo szybko okazało się, że prawo można w niezwykle łatwo obejść. Według tego, co przegłosowali europosłowie, producenci mają teraz dwie możliwości: mogą „wyrównać” składy w swoich produktach i w każdym kraju sprzedawać to samo, mogą zmienić nazwy i opakowania produktów, których skład jest różny, w zależności od kraju. Koncerny znalazły dla siebie korzystniejsze rozwiązanie i od jakiegoś czasu wprowadzają na „swoje lokalne rynki” produkty o zmienionych nazwach i o wiele lepszym składzie. Ogólnie dostępna jest już marka A+ (dawniej Ariel) i Gama (dawniej Vizir). Niestety zmiany dotyczą tylko zachodnich rynków, a nasze krajowe sklepy w dalszym ciągu sprzedają to, co przed uchwaleniem nowego prawa. Można więc powiedzieć, że szumne zapowiedzi o końcu dwóch jakości były tylko niewiele znaczącymi pustymi sloganami. Jaki wpływ nowe przepisy PE mają na Ciebie? Z perspektywy klienta sytuacja stała się o wiele bardziej klarowna. Parlament Europejski nowymi przepisami przyznał otwarcie, że chemia z krajów Zachodnich jest lepsza. Jeśli więc miałeś wątpliwości co do jakości produktów z importu, to czas zmienić zdanie. Pamiętaj, że nowe przepisy nie będą mieć wpływu na pracę hurtowni oraz sklepów z chemią importowaną i w dalszym ciągu będziesz mógł zaopatrywać się tam w lepszej jakości towary z Zachodu. Nie daj się więc nabrać na sztuczki wielkich koncernów i nie wierz zawsze w to, co Ci mówią. Musisz wiedzieć, że polityka gigantów bardzo często opiera się na półprawdach i niedomówieniach. WVQda. 226 279 218 134 126 75 264 295 33

koncerny niemieckie i ich produkty